Dobra mam do was trzy ważne sprawy.
1. Jak na pewno już sami się zorientowaliście już niedługo i to bardzo nastąpi koniec opowiadania. Więc mam do was w związku z tym pytanie. Czy chcecie, żebym pisała kolejne opowiadanie? Czy mam zakończyć tego bloga i już nie pisać?
2. Co się stało? Naprawdę przyzwyczaiłam się do moich 5 komentarzy, a tu co? 2 nie mam wam tego za złe, bo wiem, że nie jestem jakaś genialna albo coś.
3. BARDZO WAM DZIĘKUJE Z CAŁEGO SERDUSZKA ZA PONAD 3100 WYŚWIETLEŃ. JEST TO DLA MNIE NAPRAWDE WSPANIAŁE UCZUCIE. NAPRAWDE BAAARDZO WAM DZIĘKUJE <33333 :**** :3
Nie zostawiaj nas ;* kochanie proszę pisz dla nas dalej... Uwielbiam twoje opowiadania!! Są wspaniałe <33 więc pisz dalej maleńka ^^
OdpowiedzUsuńkomentarzami się nie przejmuj... Na pewno cię czytają tylko nie komentują :)
i tak przy okazji to chciałam zaprosić cię na mojego nowego bloga www.kick-never-say-never.blogspot.com
i jeszcze mam nowy rozdział na www.kimandjackmojahistoria.blogspot.com nwm czy widziałaś że jest wiec przypominam... :D
Pierwsza sprawa:
OdpowiedzUsuńTwój wybór... Ale jak wybierzesz opcje dwa urwę ci głowę!
Dlatego pozostaje ci jedynie pozostać przy pisaniu :-)
Druga sprawa:
Nwm czy skomentowałam poprzedni rozdział, ale wiedz że przeczytałam
A to że nic nie napisałam to tylko moje lenistwo :-P
Czasem pisze tylko - Świetne :-) - ale to z powodu braku czasu i niechcenia
A jeżeli nie skomentowałam to przepraszam cię ale są to siły wyższe ( czyt. Nauczyciele i ich napady gorączki z udziałem nawalania na uczniów zadań domowych, w dużych ilościach :-D )
Trzecia sprawa:
Widzisz masz tyle wejść czyli jednak nadal cię czytamy :-)
A to że nie komentujemy to oznaka tego że nie możemy lub nie chcemy
Kiedyś rozdział czytałam w godzine...
Tylko dlatego, że cały czas wołała mnie mama bo moja ks ( kochana siostrzyczka) zachorowała
Toteż kiedy skończyłam nie miałam ochoty komentować
Przypadków było wiele i każdy ma zapewne inne
Więc się nie przejmuj ilością
Sprawa czwarta:
Wiem że jej nie ma, ale sobie dodałam :-)
Kiedy kolejny rozdział?
Mam nadzieję ze niedługo!!
Troszkę się rozpisałam, ale to nic
Kocham i czekam na rozdział + nową historię!
Ni Ka
Teraz jak tak patrzę....
UsuńTo wydaje mi się, że mój komentarz jest troszkę dłuższy
niż twój post
Ale spoko :-) :-)
a ja nie będę się rozpisywac i zanudzac .Wiec tak : myśle ze kolejne opowiadanie to swietny pomysł ;D świetnie piszesz a co do komentarzy to postaram sie komentować jak będę miala czas :) pozdrawiam ;>
OdpowiedzUsuń